Do sanatorium przeciwgruźliczego przyjeżdżają nowi pacjenci, onieśmieleni widokiem czystych i jasnych sal, niedożywieni i często brudni. Kierownik wita ich, objaśniając zasady współżycia. Rozpoczyna się zwykły dzień; zajęcia w ogrodzie i laboratorium przyrodniczym, opieka nad drobiem i królikami, sprzątanie, uczenie się zabiegów
Sam w sobie film, dosyć średni - mocno chaotyczny i przepełniony propagandą czerwoną. Nie zaskakuje mnie to, zważywszy na to, kto za nim stoi. Aleksander Ford - zdrajca i jednocześnie twórca socrealistycznego, propagandowego kina powojennego oraz Wanda Wasilewska - kolejna komunistka, oraz polskiego pochodzenia...
Główną osobą nadzorującą stalinizację polskiego kina był Aleksander Ford. Już przed wojną należał do wojujących lewicowców. We wrześniu 1939 r. okazał swą targowicką postawę, stawiając się w Mińsku do dyspozycji ekip, kręcących materiał z triumfalnego pochodu Armii Czerwonej na ziemiach polskich, po sławetnym "ciosie w...
więcejKrótkometrarzowy film Forda zatrzymany przez przedwojenną cenzurę.
Naprawdę warto obejżeć choć uważam że to rzadne arcydzieło.