Jakiś czas temu
Ethan Hawke zdradził w wywiadzie, że wspólnie z
Julie Delpy i
Richardem Linklaterem planują kolejny film ze "słonecznego" cyklu, obejmującego
"Przed wschodem słońca" z 1995 roku i
"Przed zachodem słońca" z 2004. Teraz głos zabrała sama
Delpy, zapewniając, że film powstanie, ale zanim ruszą zdjęcia, poczekamy jeszcze rok albo i dłużej.
"Rozmawialiśmy we troje dość długo przez ostatnie pół roku. Chyba jesteśmy gotowi, by ponownie odwiedzić naszych bohaterów. Jeśli wydarzyłoby się to w przyszłym roku, zaglądalibyśmy do nich równo co 9 lat. Spróbujemy to napisać" - mówł
Hawke.
Delpy potwierdziła, że wszyscy twórcy są bardzo ostrożni i chcą najlepszego scenariusza, na jaki ich stać.
"Moja bohaterka, Celine, będzie w mniejszym stopniu fantazmatem, będzie bardziej realistyczna" - dodała aktorka, przyznając jednocześnie, że czuje silniejszą więź z bohaterką
"2 dni w Paryżu" i
"2 dni w Nowym Jorku".