Twórcy "Ciała" wyraźnie są fanami Braci Coen,a zwlaszcza ich "Fargo". Nie posiadają jednak ich twórczego talentu. "Ciało" momentami przypomina "kopiuj-wklej" z "Fargo",momentami wybija się na niepodległość. Niestety film jest przyciężkawy,mało zabawny i źle obsadzony. Zwłaszcza Robin Williams jest tu nie na miejscu.
Niby wszystko trzyma się kupy,historia jest w miarę logiczna,ale ogląda się to niezwykle ciężko. Myślę,ze to przez antypatycznych bohaterów,których bardzo ciężko polubić.
Nie widzę za mocno skojarzeń. Chyba jedynie to, że jest zima i śnieg i też należy do gatunku czarna komedia.
No widzisz, a ja przez cały seans tego filmu, miałem przed oczami "Fargo". Nie tylko przez miejsce, czas akcji i ogólny klimat, ale też przez ogólny zarys fabuły i podobnego boahtera, który podobnie, jak w "Fargo" , ma kłopoty finansowe i wpada na równie "genialny" plan, jak zdobyć pieniądze, z czego wynikają również same nieszczęścia.