ogólnie fajnie zobaczyć ponownie ten fajny duet T. i D.
Prawda, jedynka była przemyślana od a do z. Dwójka jest efekciarska, ale klimat już nie ten
dokładnie
Teraz niedawno obejrzałem i zamysł był niezły, tylko przy produkcji się trochę pogubili
Tak, ale dobrze że sporo się dzieje i De Vito dużo wniósł do filmu