Zabawna i jednocześnie przygnębiająca w swej wymowie parodia dzisiejszych czasów oraz ludzkiej natury. Para sztucznych, instagramowych influencerów (tfu) dostaje się na rejs jachtem z dostojnymi krezusami. W przeciwieństwie do nich nie posiadają dochodowej firmy ani rodzinnego majątku, a jednak dzięki umowie sponsorskiej udaje im się dostać na pokład. Następnie, niezależnie od stanu posiadania, wszyscy nabawiają się choroby morskiej. W międzyczasie niektórzy nawet giną od owoców własnego kapitału. Finalnie bohaterowie lądują w miejscu, w którym majątki rozleniwionych wygodą i komfortem bogaczy przegrywają z pierwotnymi umiejętnościami pracującej „szarej masy”. Na koniec wygrywa paskudna, ludzka natura. Świetni Burić, Harleson i Dean, kapitalna bitwa na cytaty i generalnie wyśmienite kino.