niestety w latach 90 miała swój czas, ale jakoś cicho o niej teraz :( a szkoda bo lubie ją bardzo,
w ogóle wie ktoś co Genna porabia ?? :) chętnie bym ją zobaczyła na ekranie
pozdr mrs robinson absolwent kozak film jeden z moich ulubioych uzależnienie od alkocholu szkodz geeny na poczatku lat 90 wygloadala niesamowicie i ten uśmiech obok meg rayan najlepszy najseksowniejszy usmiech hollywood nieziemsska uroda
zagrała w superprodukcji "wyspie piratów" - film okazał sie wielka klapa, został wpisany do księgi rekordów Guinnessa jako największa finansowa "wtopa" w historii kinematografii. Zmiażdżony przez krytykę. Obraz, który złamał kariery nie tylko Geeny Davis ale także Matthew Modine'a (grał w filmie takim jak "Ptasiek" czy "Full Metal JAcket"). Szkoda ich. pzdr
nie wydaje mi się by to było powodem zejścia ze sceny tej gwiazdy.Wiele oscarowych aktorkach zakgrało w klapach mimo to nie wpłynęło to na jej przebieg kariery
Karierę złamał jej były mąż - Renny Harlin. W 1993 Hollywood miała u swych stóp. Oscar, kolejna nominacja, niesamowity sukces filmu Ich własna liga, a potem spotkała jego. I nakręcili, jak już wcześniej wspomniano Wyspę piratów. Nie tylko gigantyczną klapę ale rzadki przypadek filmu, który doprowadził wytwórnię filmową do upadku. Dość powiedzieć, że budżet w 1995 był wręcz kosmiczny (100 milionów), a film zarobił w pierwszy weekend 2, debiutując na 11 pozycji Box Office.
Po tym wyjątkowym sukcesie małżeńskim Harlin zamiast przeprosić żonę i odwalić się od jej kariery, skopał leżącą Geenę i wyreżyserował z nią Długi pocałunek na dobranoc. Budżet już rozsądniejszy bo 65-milionowy, wpływy w USA nadal żenujące 33 miliony. Dwie klapy z rzędu? Hollywood tego nie wybacza. Niespełna dwa lata później byli już po rozwodzie.
Harlin dalej kręci dziadostwa w stylu Egzorcysta: Początek czy Pakt milczenia. Geena na tym wyszła dużo gorzej, dwie trzecioplanowe role w Stuartach Malutkich + dwa niezależne filmiki. Próbowała w TV. Aktorsko ją doceniono, ale widownia nie dopisała i wywalono Panią prezydent z ramówki po 1 sezonie.
Dziś już jest chyba za późno... Ogromny potencjał, niestety zmarnowany.
W Hollywod zdarzają się takie upadki. Patrząc na awatar użytkownika ,,lebland'' przypomniała mi się historia Faye Dunaway. Ona też miała świat u swych stóp, wielkie role no i oscar a potem kilka klap i koniec wielkiej kariery. Szkoda mi obu pań :(